niedziela, 9 stycznia 2022

Mój dziennik - wpis nr 18

9 stycznia 2022 r.

Mija trzy tygodnie projektu - pisania dziennika. Jutro do szkoły moi uczniowie przyniosą swoje zeszyty. Mam nadzieję, że było warto. I że może ktoś będzie kontynuował pisanie. A ja? Pewnie nie tak regularnie, ale spróbuję wrócić do tych małych zapisków. Do szukania małych radości. Do notek "o życiu". :)

A własnie, wczoraj wieczorem - cudowne spotkanie. Udało się zgromadzić naszą starą paczkę, z czasów, kiedy mieliśmy po naście lat. Każdy z nas ma swoje życie, zabiegane, z mnóstwem obowiązków, ale kiedy zaczęliśmy wspominać, co razem przeżyliśmy, te spotkania, wyjazdy, imprezy... Szaleństwo istne. Oczywiście utrzymujemy kontakt, ale spotkać się w takim gronie łatwo nie jest. 

A teraz czas na herbatę, wielki kubek zielonej, którą otrzymałam od kogoś bardzo ważnego dla mnie. Jak bardzo różne rzeczy przypominają nam osoby, zdarzenia, radości, rozpacze... Życie. :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz