A właściwie - z Ostrołęki do Białegostoku. Joanna chichrałaby się z naszych ochów i achów. Patrz, patrz, a jakie światło, a jakie kolory! :)
niedziela, 25 września 2016
środa, 21 września 2016
Zachodziło dziś z efektami...
Zazwyczaj zachody słońca fotografuję z balkonu - takie mam widoki. Dziś wyskoczyłam do B., coby Atrium Biała odwiedzić i po drodze, na Ciołkowskiego, wyciągnęłam jak gupia aparat i w czasie drogi łapałam chmury. Potem już sprzed Białej tęcza najpierw na wschodzie, potem na południu (zdaje się że to był początek i koniec tej samej, resztę przesłoniły nadciągające tumany). A potem zaczęło lać, a ja poszłam na zakupy. ;)
niedziela, 18 września 2016
Hańcza i okolice
Jeszcze trochę zdjęć z wyprawy w ubiegły weekend. Prawie połowa września, a my - kąpiele w Hańczy i nie tylko! Piękna Suwalszczyzna w zupełnie niejesiennym słońcu. Spacery w tym słońcu. Woda w tym słońcu. Dobry czas.
Subskrybuj:
Posty (Atom)