niedziela, 23 listopada 2014

Mgieł wielki, wieczorny...



















Rainer Maria Rilke, Śmierć [Der Tod]

Tam stoi śmierć, niebieskawy wywar
w filiżance bez podstawki.
Dziwne to miejsce dla filiżanki:
stoi na grzbiecie dłoni. Wyraźnie widać
na glazurowej krągłości
pęknięcie ucha. Kurz. I: "Nadzieja"
pismem zatartym na wypukłości.

To właśnie pijący,
dla którego przeznaczony był napój,
w czasie dawnego śniadania odczytał.
Cóż to są za istoty,
które odstraszy dopiero trucizna?

Czyż inaczej by pozostały? Po jakie licho
uwielbiają to pełne przeszkód jedzenie?
Trzeba z nich twardą rzeczywistość
wyjąć jak sztuczne uzębienie.
Wtedy będą bełkotać. Bełkot, bełkotanie.

O, spadanie gwiazd,
z mostu niegdyś oglądane:
nie zapomnieć go, stać!


Paul Celan, Fuga śmierci [Todesfuge]

Czarne mleko poranku pijemy je wieczór
Pijemy je w południe o świcie pijemy je nocą
Pijemy pijemy
Grób kopiemy w powietrzu tam się nie leży ciasno
Człowiek mieszka w tym domu który się bawi z wężami ten pisze
Pisze gdy zmierzcha do Niemiec złoto twoich włosów Małgorzato
Tak pisze wychodzi przed dom i gwiazdy migocą przyzywa gwizdem swe psy
Gwizdem wywleka swych Żydów każe im kopać grób w ziemi
Nam rozkazuje teraz zagrajcie do tańca

Czarne mleko poranku pijemy cię nocą
Pijemy o świcie w południe pijemy cię wieczór
Pijemy pijemy
Człowiek mieszka w tym domu który się bawi z wężami ten pisze
Pisze gdy zmierzcha do Niemiec złoto twoich włosów Małgorzato
Popiół twoich włosów Sulamit kopiemy w powietrzu grób tam się nie leży ciasno

Krzyczy głębiej wrzynajcie się w glebę wy tutaj a wy tam śpiewajcie i grajcie
Chwyta za broń u pasa i wymachuje oczy jego niebieskie
Głębiej wryjcie łopaty wy tutaj a wy tam dalej grajcie do tańca

Czarne mleko poranku pijemy cię nocą
Pijemy w południe o świcie pijemy cię wieczór
Pijemy pijemy
Człowiek mieszka w tym domu złoto twoich włosów Małgorzato
Popiół twoich włosów Sulamit ten człowiek się bawi z wężami

Krzyczy słodziej zagrajcie śmierć ta śmierć jest mistrzem z Niemiec
Krzyczy ciemniej ciągnijcie po skrzypkach a z dymem wzlecicie w powietrze
Grób wtedy macie w chmurach tam się nie leży ciasno

Czarne mleko poranku pijemy cię nocą
Pijemy w południe śmierć jest mistrzem z Niemiec
Pijemy cię wieczór o świcie pijemy pijemy
Śmierć jest mistrzem z Niemiec niebieskie ma oko
Trafi cię kulą z ołowiu trafi celnie głęboko

Człowiek mieszka w tym domu złoto twoich włosów Małgorzato
Psy swoje na nas poszczuje grobem obdarzy w powietrzu
Z wężami się bawi i marzy śmierć jest mistrzem z Niemiec

Złoto twoich włosów Małgorzato
Popiół twoich włosów Sulamit




Marlene Dietrich, Ich Werde Dich Lieben

(Du wirst mich lieben bis zum Tod)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz