niedziela, 12 czerwca 2016

Sprawozdanie z nieobecności

Miesiąc! Miesiąc nie było żadnego wpisu! Wielbiciele klną, bywalcy codzienni psioczą, statystyki spadają! Na łeb i szyję! Jak żyć, panie, jak żyć? 

Ale co zrobisz, skoro pracy tyle, że nie wiedziałam, w co ręce włożyć! Przeglądam kalendarz - ostatni miesiąc - jury szkolnej Sylwii Chorąży, jury Srebrnego Pióra, zjazd Poetów Po Godzinach (tęsknię!), tydzień z Melpomeną (moje czorciki grały), ewaluacja przedszkola, piękne spotkanie z niezwykłym człowiekiem w jedną z sobót, konkurs recytatorsko-muzyczny w szkole, warsztaty pisania recenzji teatralnych, spotkanie z uczniami w B., spotkanie w MODM-ie bardzo nietypowe..., w sobotę w Chomontowcach praprapremiera moich "Utrat" i inne atrakcje, w niedzielę, czyli dzisiaj - szkolny festyn. Dodajmy do tego codzienną pracę - końcoworoczną oraz zakończenie podyplomówki (egzaminy, zaliczenia, e-learningi, prace, eseje...) - i wiadomo, dlaczego blog po macoszemu traktowany nieco. O! Teraz będzie troszkę lżej, jeszcze tylko ostatnie rady pedagogiczne, jeszcze Srebrne Pióro, jeszcze festiwal i recenzje, jeszcze zakończenie roku - i czas (mam nadzieję) zwolni.

A dziś, mimo umęczenia, przedwieczorna wyprawa nad Narew. I zachód słońca! :)












6 komentarzy:

  1. NO!
    I Ty sobie myślisz, że jesteś jedna jedyna w tym zawrocie?
    Tak się porobiło ("czemuż, ach, czemuż...").
    Dobrze, że nie "stopy w świetle..." - ale "utraty"? Nie wiem, na ile dobrze/źle: każdy polonista będzie czytał Iwaszkiewiczem: to jest jednak nazwa znacząca. Przegadamy!
    i co tam jeszcze: przyroda jest piękna do obrzydliwości! LOL!

    Pracujemy nad piątym tomikiem Twoich wierszy.
    Uściski wielkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Utraty - roboczo.
      Uwielbiam to obrzydliwe piękno. :D
      Nad tomikiem zaczynamy po Srebrnym Piórze.

      Odściskuję!

      Usuń
  2. zdjęcia pięknie kontrastują z tekstem.
    Ciekawy komentarz pana Taranienko. Ale wiadomo porozumienie poetów.
    Pozdrowienia od "zjadacza chleba" żeby zakonczyc cytatem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrzeba mi było trochę tego spokoju, który i na zdjęciach, i w rzeczywistości. :)

      Odpozdrawiam tajemniczego Anonimowego. :D

      Usuń