sobota, 22 sierpnia 2015

kalendarze, notatki, spisy




najważniejsze, to po sobie posprzątać
                       J.Taranienko, porządki


w sypialni zostało tylko łóżko i książki – może tak
będzie, kiedy odejdę. żeby tylko nie zapomnieć
rozliczyć się wcześniej z rzeczy pospolitych:

kalendarze, notatki, spisy. ten gąszcz liter
i wieczna nadzieja, że po coś się gromadziło,
że ktoś chciał widzieć we mnie ciągle nowe

słowa – nowe sceny zwiastowań. tymczasem
tylko remont: dziury po wkrętach, szpachla, farby
i brak odwagi, żeby się pozbyć przeszłości

w stertach kartek, bibelotach, zdjęciach, listach
i starych pocztówkach. jakiś żal, że się zniszczy
coś w sobie, spustoszy. i że może jeszcze nie,

jeszcze czas, jeszcze chwila






10 komentarzy:

  1. :) Mona Lisa pomiędzy reklamówką a tomami współczesnej poezji. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trzyczęściowy album fotograficzny, grzbiety łączą się w obraz. :) W reklamówce włóczka kupiona lata temu, z której miało być ponczo. Niestety, nie mam zapędu do robótek ręcznych. :)

      Usuń
    2. Podejrzałam te porządki :) Przepraszam, że się wtrącam, ale ja mam zapędy do robótek ręcznych i wciąż coś dłubię - jeśli mam z czego. A może włóczki chcą mieć nowa właścicielkę - jeśli jeszcze nie mają?
      Serdecznie pozdrawiam, Beata z Wystarczająco PL :)

      Usuń
    3. Jeżeli kolejna próba się nie powiedzie, będę się pozbywać. ;) Pozdrawiam!

      Usuń
    4. Proszę wybaczyć tę propozycję, ale zrozumiałam, że to porządki ostateczne. Popatrzyłam swoimi oczyma, bo ja zawsze mam problem, aby znaleźć dla rzeczy opuszczających moje półki tzw. "dobrych rąk". Z całego serca życzę udanej kolejnej próby robótkowej :) Serdeczności pozostawiam :)

      Usuń
    5. Mam nadzieję jednak, że porządki jeszcze nie ostateczne. ;) W pokoju raczej zostało to, co miało zostać, reszta powędrowała w świat. :) Serdecznie! :)

      Usuń
  2. Teresa, dzięki, wzruszyłaś mnie.
    Rzadki to u mnie stan emocjonalny; od lat. Tym większe dzięki :)
    A wiersz dobry - i to nie względu na to, że łączy dwa motywy-tematy z moich - ale dlatego, że dobry!
    Na teraz/dziś, z powodu emocji, trudno mi zdystansować się dk niego. Ale, jak mnje znasz, zrobię to! Gdy ochłonę!
    Teraz raz jeszcze wielkie dzięki, za przytoczenie mnie - i raz jeszcze zaszczycenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten mój remont stał się wyzwolicielem tego, co nosiłam w głowie, także po naszych spotkaniach i rozmowach. Nie mogło tam być innego motta. :)

      Usuń
  3. I ja nie lubię pozbywać się przeszłości. No ale wszystkiego zatrzymać się nie da.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeprowadzałam się w życiu trzy razy - jako dorosła osoba i pozbywałam się wielu przeszłości, ale człowiek ma naturę taką, że gromadzi i gromadzi. I żałuje, kiedy musi zrobić porządki. :)

      Usuń