Piosenka o rozumieniu
Jeszcze dni pełne światła,
mapa rąk, twarzy, części ciała
pełnych pragnień i doświadczeń
ze szlakiem wyrysowanym
prosto i jasno. Jak to
rozumieć? Znaleźć przepis,
w proporcjach się nie miotać,
z blatu zdmuchnąć pył czasu,
tę postać słabej poświaty
mijającego paktu? Jak to
rozumieć? Odczytać
z zabrudzonego śniegu,
że w marszu od A do B
połowa odcinka już dawno
zgasła? Jak to
rozumieć? Przyjąć
dziecko zmierzchu i zostać?
Jak to?
19.01.2010 r.
ładne jest to jak to
OdpowiedzUsuńwierszowe :)
i lubię tę jaktowo-paktową aliterację w drugiej strofie :))