Nowa SZAFA już w sieci, wrzucę niedługo linki i opisy, ale dziś mnie zagarnął wiersz Joanny, zakłuł, zadrasnął. Oto on:
drobiazgi z podróży
zostaje po nas tylko prosty wierszyk
to mama to drzewo to ja
poupychane w pudełkach fotografie
kamyk tak gładki że go żal
zostawić nad morzem mewy bursztyn
jej oczu błękit kształt ręki piach
to wszystko na coś jest i jest
na nic gdy strach w nas wzbiera
poupychany w pudełkach kształt
zbyt gładki żeby tam go zostawić
więc tak -
zostaje po nas tylko prosty wierszyk
to kamień to morze to las
Tu link do wierszy Jo w SZAFIE: KLIK,
a tutaj do innych wuszkowych wierszy: WIERSZALOTKA.
Bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń