czwartek, 17 listopada 2011

... nie kobieta... ;)

5 komentarzy:

  1. Jak nie kobieta, jak właśnie prawdziwa kobieta! skryta, tajemnicza, pod różnymi maskami,,,jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kobietę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Eli, ha! Moja tajemniczość nie zna granic... ;)

    A w przypadku tytułu postu to chciałam, żeby dopowiedziano ANIOŁ, nie kobieta. Jak widać - daleko mi do anioła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No wie Pani! Jaki Jamioł?! A to wymyśliła, no-no!
    A gdzie się to tak sama (samojedź) przemykała pomiędzy tymi maszkarami, a?

    OdpowiedzUsuń
  4. We stolicy, na tej Koniczynie. :D
    Jamioł! Spróbuj powiedzieć, że nie... ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. :) uśmiałam się

    Anioł
    ... nie kobieta

    OdpowiedzUsuń